1. Jaki jest koszt w roku 2015 i początku 2016 montowanych za miejskie (dzielnicowe) pieniądze dekoracji świątecznych - bombki, światła + koszt oświetlenia, choinki.Czy jest planowany miejski Sylwester, jeśli tak - z jakimi wydatkami - i kto podejmuje w tej sprawie decyzję (kto może ODWOŁAĆ organizację i przesunąć środki na inny cel). Podobnie - kto może np. zmniejszyć liczbę dekoracji (choćby o jedną z choinek), i przesunąć środki finansowe na inny cel? Rada Warszawy, zarząd, prezydent, czy ktoś inny?
wtorek, 29 grudnia 2015
Zamiast bombek, choinek, miejskiego Sylwestra - pomoc ubogim. Część 2
Poniżej publikuję część odpowiedzi na pytania, jakie zadałem w Urzędzie Miasta. Odpowiedzi te utwierdzają mnie w przekonaniu, że jest jeszcze czas, by w przyszłym roku iluminacja miasta zaczynała się nieco później i była nieco mniej wystawna, a tym bardziej miejski Sylwester, co pozwoliłoby zaoszczędzić co najmniej milion złotych, które można przeznaczyć na wsparcie instytucji pomagających ubogim i bezdomnym (nie w postaci jednorazowej akcji, a stale). Czekam jeszcze na odpowiedź o koszt z naszego miejskiego budżetu (tj. nas wszystkich) na tzw. Sylwester Narodowy. //uzupełnienie: właśnie otrzymałem odpowiedź: "Wydatki miasta na imprezę sylwestrową wyniosą 3 700 000 złotych. Organizatorem zabawy jest Stołeczna Estrada – Instytucja Kultury m.st. Warszawy". Prawie 4 miliony złotych!... Zostawiam to bez komentarza.
niedziela, 27 grudnia 2015
Poszerzenie Marynarskiej to większe korki. Czy Prezydent nie chciała o tym wiedzieć?
Pan Tomasz Kunert z Urzędu Miasta napisał 10 grudnia 2015 r. w odpowiedzi na moje pismo z pytaniem o analizy wpływu poszerzenia Marynarskiej na korki oraz zanieczyszczenie powietrza:
"Nie ma obowiązku wykonywania raportu o oddziaływaniu na środowisko – organ wydający decyzję środowiskową może ale nie musi nakazać wykonanie takiego raportu. W przypadku przebudowy ul. Marynarskiej informacje o inwestycji zostały załączone w 2006 r. do wniosku o wydanie decyzji środowiskowej, czyli przekazane do Biura Ochrony Środowiska UM.st. Warszawy. Postanowieniem z dnia 28 czerwca 2007 r. Prezydent m. st. Warszawy odstąpił od wymogu sporządzania raportu oddziaływania na środowisko. [Podkr. moje - ŁG]. Inwestycja na ul. Marynarskiej była także analizowana pod względem ruchowym i wybrany wariant jest wariantem najkorzystniejszym - jest elementem ciągu Trasa Siekierkowska, al. Witosa, al. Sikorskiego, Dolina Służewiecka, Rzymowskiego, Marynarska, Sasanki, Hynka, Łopuszańska czyli tzw. obwodnicy miejskiej. Ma ona otaczać obszar centrum stolicy i stworzyć wygodną alternatywę dla połączeń międzydzielnicowych, bez konieczności przejazdu przez centrum".Innymi słowami - prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz w 2007 r. zrezygnowała z analizy, CZY poszerzenie Marynarskiej w takim wariancie w ogóle rozładuje korki. Jak wskazuje niezależne, niefinansowane ze źródeł państwowych czy samorządowych, stowarzyszenie SISKOM, w 2008 r. powstała jednak analiza wskazująca, że poszerzenie Marynarskiej w takim wariancie wpłynie na ZWIĘKSZENIE KORKÓW. Analiza dostępna jest na stronie SISKOM, pod adresem: http://siskom.waw.pl/materialy/marynarska/Studium-komunikacyjne-Mokotowa-raport.pdf
Etykiety:
ekologia,
komunikacja,
komunikacja miejska,
komunikacja publiczna,
marynarska,
mokotów,
powietrze,
Rzymowskiego,
Służew,
Służewiec,
smog,
warszawa,
zdm
czwartek, 10 grudnia 2015
Warszawa 2030 - strategia transportowa
W połowie września stołeczny dodatek "Gazety Wyborczej" poprosił o
uwagi czytelników dotyczące oficjalnie zgłoszonej kandydatury Warszawy
do tytułu zielonej stolicy Europy.
Trochę jeszcze do tego potrzeba, chociaż jest względnie lepiej, ale nawet artykuł z 15 września ze "Stołecznej" (blisko 1,8 tys. zachorowań na choroby układu oddechowego i 350 śmierci na nowotwór płuc rocznie tylko z powodu zanieczyszczenia powietrza w Warszawie pyłami!) wskazuje na konieczność natychmiastowych zmian.
Dobrym pomysłem byłaby chyba merytoryczna, publiczna dyskusja nad polityką transportową w Warszawie. Praktyka, polegająca na poszerzaniu niektórych ulic (Marynarska) wbrew dawnym analizom, że zwiększy to korki (na drogach dojazdowych i np. przy Galerii Mokotów), o czym pisałem - jest niedobra.
Zgłaszam kilka propozycji do dyskusji na temat strategii transportu Warszawy.
Priorytetem wydaje mi się jednoczesne stawianie na rozwój komunikacji miejskiej oraz wsparcie dla tych poruszających się samochodami, którzy nie jadą sami - np. aby, tak jak USA, istniały pasy przeznaczone nie tylko dla autobusów i taksówek, ale także pojazdów prywatnych, w których jedzie więcej niż jedna osoba.
Trochę jeszcze do tego potrzeba, chociaż jest względnie lepiej, ale nawet artykuł z 15 września ze "Stołecznej" (blisko 1,8 tys. zachorowań na choroby układu oddechowego i 350 śmierci na nowotwór płuc rocznie tylko z powodu zanieczyszczenia powietrza w Warszawie pyłami!) wskazuje na konieczność natychmiastowych zmian.
Dobrym pomysłem byłaby chyba merytoryczna, publiczna dyskusja nad polityką transportową w Warszawie. Praktyka, polegająca na poszerzaniu niektórych ulic (Marynarska) wbrew dawnym analizom, że zwiększy to korki (na drogach dojazdowych i np. przy Galerii Mokotów), o czym pisałem - jest niedobra.
Zgłaszam kilka propozycji do dyskusji na temat strategii transportu Warszawy.
Priorytetem wydaje mi się jednoczesne stawianie na rozwój komunikacji miejskiej oraz wsparcie dla tych poruszających się samochodami, którzy nie jadą sami - np. aby, tak jak USA, istniały pasy przeznaczone nie tylko dla autobusów i taksówek, ale także pojazdów prywatnych, w których jedzie więcej niż jedna osoba.
Etykiety:
autobusy,
komunikacja miejska,
komunikacja publiczna,
marynarska,
metro,
powietrze,
Rzymowskiego,
Służew,
Służewiec,
smog,
tramwaje,
ztm
środa, 9 grudnia 2015
Czy Warszawa mogłaby prezentować mieszkańcom aktualny stan zanieczyszczenia powietrza, np. na ekranach LED-owych w komunikacji miejskiej i w metrze?
Czy Warszawa mogłaby prezentować mieszkańcom aktualny stan zanieczyszczenia powietrza, np. na ekranach LED-owych w komunikacji miejskiej i w metrze?
Przykłady z Polski:
- Katowice: informacje o jakości powietrza jest na ekranach w autobusach,
- Lublin: tablica informacyjna na budynku Kolegium Jana Pawła II KUL-u,
- Bydgoszcz, Toruń, Włocławek: tablice informacyjne.
Póki co - dzięki "Zielonemu Mazowszu" (dane wiarygodne, z inspektoratu ochrony środowiska) prezentuję obok, i wszystkich zachęcam do tego samego!
wtorek, 1 grudnia 2015
Śmietelny wypadek na przejściu dla pieszych: Noworusynowska. Apel!
"Dwa tygodnie temu na przejsciu dla pieszch na ul. Nowoursynowskiej ( na przeciwko fortów) samochód potrącił śmiertelnie naszego sąsiada, 33-latka, który pozostawił rodzinę z 5-letnim synem. Przejscie dla pieszych umiejscowione jest tuz za zakretem, wiec samochody, które wjezdzają w Nowoursynowską z Doliny Służewieckiej mają okazję sie rozpedzic na dwupasmoce i zdziwić przejsciem tuz za zakretem. Ulica wieczorem i nocą nie posiada oświetlenia.Sama mieszkając tuz przy tej ulicy, mam okazję obserwowac ruch i widziałam kilka sytuacji na tym przejsciu dla pieszych, które kończyły się ostrym hamowaniem i na szczescie niczym więcej dzieki przezorności pieszego.Chciałabym wystąpić z prośbą o spowolnienie ruchu- czy to w postaci świateł komunikacyjnych na przejsciu, czy tez w postaci fotoradaru, lub spowalniacza na pasach"
napisała do mnie pani Karolina Kowalczyk. To kolejne przejście, które zbiera ofiary - najechanie na pieszych to wciąż najczęstsza w Warszawie przyczyna wypadków. Apeluję do dzielnicy (tu już - Ursynów) i miasta o przywrócenie równowagi między samochodami a pieszymi - a w przypadku tego przejścia o podjęcie jak najszybszych działań.
Tych z Państwa, którzy chcieliby, tak jak ja, poprzeć apel pani Karoliny - proszę o komentowanie tego posta. Państwa adresy mailowe prześlę jej na potrzeby apelu do urzędu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
O blogu i autorze
Blog Służewiec - serwis informacyjno-interwencyjny
© by Łukasz Garbal
Kandydowałem do Rady Dzielnicy Mokotów z Okręgu III (Służew i Służewiec) - lista Inicjatywa Mieszkańców Mokotowa, z poparciem stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".
Nie jestem w Radzie Dzielnicy ani Radzie Miasta, ale samorząd należy do mieszkańców.
Radni wypełniają zadania zlecone przez mieszkańców, nie przez partie.
Chcę tego pilnować.
Służewiec to ludzie, nie biurowce - ludzie, nie partie.
Zapraszam też na równoległe blogi www.sluzewiec.salon24.pl i www.sluzewiec.wordpress.com
Łukasz Garbal
© by Łukasz Garbal
Kandydowałem do Rady Dzielnicy Mokotów z Okręgu III (Służew i Służewiec) - lista Inicjatywa Mieszkańców Mokotowa, z poparciem stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".
Nie jestem w Radzie Dzielnicy ani Radzie Miasta, ale samorząd należy do mieszkańców.
Radni wypełniają zadania zlecone przez mieszkańców, nie przez partie.
Chcę tego pilnować.
Służewiec to ludzie, nie biurowce - ludzie, nie partie.
Zapraszam też na równoległe blogi www.sluzewiec.salon24.pl i www.sluzewiec.wordpress.com
Łukasz Garbal