W zeszłym roku proponowałem za późno, ale w tym roku jest czas na
wzniesienie się ponad partyjne poletka - aby klimat świąt Bożego
Narodzenia z symbolicznym pustym nakryciem nie stał się z roku na rok
potęgującą się komercją (zapewne i w Polsce 29 września wkrótce pojawi
się Mikołaj w galeriach handlowych..), ale by wrócić do korzeni.
Proponuję, by Warszawa zrezygnowała w tym roku z dotowania miejskiej
imprezy sylwestrowej (spokojnie, kto będzie chciał, poświętuje, ale za
swoje, a nie wspólne...), oraz by ograniczyć iluminację świąteczną - a
uzyskane środki, i to niemałe, przeznaczyć na dofinansowanie konkretnych
przedsięwzięć charytatywnych, pomagających systemowo, takich jak mokotowskie hospicjum Świętego Krzyża (http://mokotowskiehospicjum.pl/), Wspólnota Chleb Życia siostry Chmielewskiej,
które od lat stoją nad granicą upadku, a robią solidną robotę,
wyręczając miasto i państwo, które wycofały się z tych terenów...
Chciałbym
bardzo podziękować Pani Radnej Oldze Johann (PiS), która rzetelnie
potraktowała moją prośbę, w moim imieniu występując o wyliczenie
środków, idących na te komercyjne błyskotki - Pani Radnej Małgorzacie
Żuber-Zielicz (PO), która także to poparła, oraz Pani Justynie Stępień z
Urzędu Miasta za przesłanie dodatkowych wyliczeń.
Oto one:
iluminacja - 2 miliony 300 tysięcy złotych (dokładnie 2 387 190,36)
Sylwester - 3 miliony 700 tysięcy złotych (uchwała Rady Miasta).
W sumie 6 milionów złotych!
piątek, 12 sierpnia 2016
Jak odblokować Warszawę? Poza buspasami - pasy 1+2 lub nawet 1+1?
Od dłuższego czasu domagam się od różnych instytucji w Warszawie przemyślenia sprawy wprowadzenia pasów ruchu, na których poza autobusami mogłyby jechać samochody prywatne z co najmniej dwie (a może jedną) osobą poza kierowcą - co promowałoby postawę współdzielenia samochodów (np. umawianie się kolegów z pracy na wspólną jazdę). Od miesięcy miasto lekceważy te wnioski, autorytatywnie stwierdzając, że się nie da.
Etykiety:
autobusy,
buspasy,
ekologia,
komunikacja miejska,
komunikacja publiczna,
marynarska,
mokotów,
pasy 1+1,
pasy 1+2,
Służew,
smog,
środowisko,
warszawa,
zdm,
ztm
czwartek, 11 sierpnia 2016
Autobusy elektryczne w Warszawie - gdzie?
30 czerwca napisałem do ZTM, by zamiast na Krakowskie Przedmieście,
autobusy takie jak na linii 222 jeździły przede wszystkim tam, gdzie są
korki:
15 lipca otrzymałem odpowiedź:rozumiejąc uwarunkowania turystyczne prosiłbym, aby w kolejnym etapie planowania rozlokowania taboru elektrycznego kierowane go jednak w miejsca, w których autobusy stoją w korkach (skierowanie właśnie tam taboru elektrycznego zmniejszy emisję zanieczyszczeń). Jednym z korkujących się miejsc jest właśnie Służewiec oraz ul. Odyńca/Dolna, dlatego celowym wydaje się wzięcie pod uwagę właśnie pętli Bokserska (linia 174, która jedzie przez korkująca się często Domaniewską i Puławską, linia 138). Te dwie linie powinny być w pierwszej kolejności przeznaczone do wymiany na tabor elektryczny.
Ciekaw jestem Państwa zdania - logiczne wydawałoby się kierowanie mało zanieczyszczających środowisko autobusów w te miejsca, w których stoją w korkach. Elektryczne - nie będą dymiły..."Odpowiadając na Pana wystąpienie, Zarząd Transportu Miejskiego uprzejmie dziękuje za sugestię wykorzystania autobusów elektrycznych. Do tematu będziemy mogli powrócić w dalszej przyszłości, w przypadku istotnego wzrostu liczby tego typu taboru"
Subskrybuj:
Posty (Atom)
O blogu i autorze
Blog Służewiec - serwis informacyjno-interwencyjny
© by Łukasz Garbal
Kandydowałem do Rady Dzielnicy Mokotów z Okręgu III (Służew i Służewiec) - lista Inicjatywa Mieszkańców Mokotowa, z poparciem stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".
Nie jestem w Radzie Dzielnicy ani Radzie Miasta, ale samorząd należy do mieszkańców.
Radni wypełniają zadania zlecone przez mieszkańców, nie przez partie.
Chcę tego pilnować.
Służewiec to ludzie, nie biurowce - ludzie, nie partie.
Zapraszam też na równoległe blogi www.sluzewiec.salon24.pl i www.sluzewiec.wordpress.com
Łukasz Garbal
© by Łukasz Garbal
Kandydowałem do Rady Dzielnicy Mokotów z Okręgu III (Służew i Służewiec) - lista Inicjatywa Mieszkańców Mokotowa, z poparciem stowarzyszenia "Miasto Jest Nasze".
Nie jestem w Radzie Dzielnicy ani Radzie Miasta, ale samorząd należy do mieszkańców.
Radni wypełniają zadania zlecone przez mieszkańców, nie przez partie.
Chcę tego pilnować.
Służewiec to ludzie, nie biurowce - ludzie, nie partie.
Zapraszam też na równoległe blogi www.sluzewiec.salon24.pl i www.sluzewiec.wordpress.com
Łukasz Garbal